:)

                                                !!!!  ANARCHIA  !!!!

KOCHAM MOJE MIASTO!

I Z TEJ OKAZJI KILKA PUSZEK ŻURU...

CZASEM KILKA BUTLI ŁAJNA
POTRZASKANE UJĘCIA

ODERWANE KLATKI
ZMIERZWIONY FILM

KOLEJNY TRUP ( pewnie nie ostatni w Painters Mill)

REAKCJA-------->>ODREAKCJA

"Przed południem trafiła się przy drodze wielka, stara karczma, zaszedł tedy do niej dla wypoczynku. Na pytanie, coby zjeść można, odpowiedziano mu, że niema nic innego prócz bułek i piwa. Kazał sobie przynieść pięć bułek i kwartę piwa. Bułki były stare i twarde, jak rzemień, a piwo nosiło pseudonim drozdowskiego prawdopodobnie dla tej racji, że miało smak kwaśnego soporu z ogórków, a temperaturę kałuży na gościńcu w dzień upalny." (S.Żeromski, Syzyfowe Prace)

24 HOURS IN A DAY, 24 BEERS IN A CASE. COINCIDENCE???

( S.WRIGHT)