Na zdjęciu Martyna i Marta.
One mnie zabiją jak to zobaczą, ale cóż mówi się trudno :D.
Ej, ale i tak Was kocham xD.
To właśnie z nimi jutro wybieram się do Warszawy :), coś mam złe przeczucie, ale
nie będę zapeszać :D.
Przeraża mnie sam fakt, że muszę wstać o 5 rano :O bo o 7:15 muszę być na Dąbrówki 1 bo tam
jest zbiórka. Porażka.
Ogólnie to jest troszkę lepiej :)
i mnie to cieszy ;].
Dobra kończę pa :*
W głośnikach:
Blink 182 - Adam's Song.
Achh uwielbiam ich <3.