ej wiecie co? mam dość. jak na razie nie będę tu nic pisać. nie wiem do kiedy. do jutra? do piątku? do końca wakacji? nie wiem. nie jestem w stanie pisać tu co kolwiek. całą noc nie przespana a przepłakana. fajnie fajnie. ;/ miałam nie płakać, ale dupa. nie udało się.
a na gg będę wchodzić rzadziej. jeżeli w ogóle będę wchodzić. aj super normalnie! nie wiem jak wytrzymam z pisania z Danielem moim na gg. nie wiem. nic nie wiem. dzisiaiaj jeżeli mi się uda zmieniam numer na plusa. dobra konczę i obiecuję że spróbuję tu wrócić jak najszybciej. mam nadzieję że wasze życie nie wygląda tak jak moje: nie przespane, lecz przepłakane noce, tysiące myśli i leżenie w łóżku non stop. aa i jeszcze krzyczenie jak głupia na wszystkich z samego rana! takie wydarcie się na całego faktycznie daje ulgę, no nie powiem. pogoda okropna. ;/ i spadam jednak na cały dzień i noc do Bierunia. pa.
Daniel kocham Cię megamegamega mocno!
nie chce Cie tracić.
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24