No czesc skarbie, to Twoja Krarcia ;D wczoraj Ty to dzisiaj ja Ci rb wuam ^^ <3471937

No to tak, od czego ja moge zaczac. W sumie troszke odgapie, zaczne od poczatku naszej znajomosci. Poznalysmy sie jak doszlam do 6 klasy do Kielczowa w sumie nie pamietam jak to bylo i przez kogo sie poznalysmy ale dzis dZiekuje tej osobie za to ze Ciebie mam bo dzieki niej sie poznalysmy ;3 tak gadalysmy ale nie gadalysmy w sumie, znalysmy sie mozna powiedziec z widzenia i ja wiedzialam jak Ty masz na imie i ja wiedzialam jak Ty sie nazywasz, tyle na poczatku, nic wiecej, zero rozmow, zero spotykania sie, nic. Ale pozniej wyszlo sidlo z worka, zaczelo sie, ja poszlam do Wilczyc, a Ty bylas w 6 klasie i jakos nie zwracalysmy na siebie uwagi, pewnie obie myslalysmy po co nam kolejna przyjaciolka, przeciez tak jak jest to jest dobrze. Widzialysmy sie tylko w sumie na orliku czasem jak przychodzilas z Gawlinska, zamienilysmy 2 slowa i to by bylo na tyle. Na poczatku nie wracalysmy na siebie uwagi, ale tak zawsze jest na poczatku jak sie kogos poznaje, no ale co poradzisz ;) no ale co, ja bylam w 1 klasie a Ty siedzialas w 6, no i tak jakos nie pamietam tego czasu, ale jak byly wakacje 2012 to tak na orliku zaczelysmy sie spotykac i wgl i wgl. Potem zaczal sie rok szkolny, zaczelysmy sie witac buziakiem, gadac w banie caly czas jak tylko jechalysmy o tej samej godzinie, dalej utrzymywalysmy kontakt z czego sie bardzo ciesze. No i nadeszla pierwsza cudowna nocka *.* to byla polowa maja, bo pamietam ze mialas byc tylko Ty ale okazalo sie ze przyszedl jsc Rafi po urodzinach Ewki i Spolska przylazla ^^ ale nie narzekam, bylo dobrze ;d bylo wszystko zajebiscie, nasza przyjazn kwitla i potem nagle jeb, gdzies w czerwcu poleciala pierwsza sipna, pamietam ze gadalam na Ciebie jak najgorzej moglam tylko gadac, nie nawidzilam Cie, nie nawidzialam Cie z calego serca, za to ze mnie oklamalas, za to ze moja przyjaciolka, osoba ktorej wtedy mowilam wszystko zawiodla mnie. Nie ukrywam, brakowalo mi Cie niesamowicie, tesknilam, plakalam i wszystko co mozliwe. Staralam sie nikomu tego nie pokazywac, nikomu nic nie mowic i tak tez zrobilam. Chodzilam z usmiechem na twarzy, staralam sie o tym nie myslec, ale bylo ciezko. To trwalo z jakies 2-3 tygodnie. Do dzisiaj pamietam, poszlam sobie na orlika z Pałka i Ty tez tam bylas. Staralam sie wgl nie patrzec w Twoja strone, zeby nic nie powiedziec, zeby nie zrobic czegos czego bym pozniej zalowala. To bylo takie dziwne bo przez te 2 czy 3 tygodnie tesknilam za Toba, ale jak Cie tam zobaczylam to mialam ochote Ci cos zrobic, moze nie najebac czy cos, ale wygarnac Ci wszystko co wtedy myslalam o tej calej akcji. Ale pamietam, pamietam wszystko. Gadalam z Paula o Tb, mowilam jej wtedy ze mi Ciebie brakuje i ze teksnie bo kurwa, odegralas w chuj wazna role w moim zyciu, pomagalas mi wtedy i wgl. I ja to wszystko jej powiedzialam, a Ona poslza i Tobie to powtorzyla, bylam na nia zla i mialam ochote sie na nia wydrzec za to ze Ci wszystko powiedziala, ale no cos, stalo sie. Podeszlas do mnie i mnie przeprosilas, pamietam tylko to, a reszte jak przez mgle, to o czym gadalysmy pozniej i pamietam, ze jakby sie cos dzialo to powiesz mi to odrazu a nie bd sie z tym dusic. Wiecej nic nie pamietam, bo bylam strasznie szczesliwa. No i znow sie nam odnowily kontakty z czego na chwile dzisiejsza sie ciesze. Polecialy kolejne nocki, spotkania kiedy sie tylko da, spanie na balkonie, jakies glupawki xd dzieki Tobie poznalam fajnych ludzi ;d no i tak, to chyba tyle na temat naszej znajomosci. To teraz moge Ci napisac jak bd to wygladac, jak mi sie wydaje jak to wszystko miedzy nami bd. No wiec to bd tak, ze bd u mnie czesto spac, fchuj czesto. Bd sobie mowic o wszystkim, ja Tobie a Ty mi ;) Czuje ze to bd piekna przyjazn i ze juz nic sie nie stanie, nie bd zadnej spiny, NIC. Teraz jest na prawde zajebiscie, zobaczylam ze jestes zajebista dziewczyna, a nie rozpieszczona gowniara jak 3/4 dziewczyn z rocznika 99 -,- zobaczylam tak na prawde ze wtedy chcialas dla mnie dobrze, ale ja glupia oczywsicie sobie inaczej ubzduralam no i wyszlo jak wyszlo.. Chujowo, nie powiem ze nie. Kocham Cie, no kurwa. Jestes najlepsiejsza Olka i najlepsiejsza Grabowska jaka znam <329758365 Jestes na prawde w chuj wazna dla mnie dziewczyna i chce dla Ciebie jak najlepiej. Pamietam, byla niedziala, 25 sierpien, mialysmy isc na mecz Slaska, malowalam sie a Ty napisalas mi smsa ze nie idziesz z nami , wkurwilam sie bo mialas isc, mama Ci pozwolila i wgl mialas hajs a tu dupa. Powiedzialas ze ryczysz i nie masz sily i ze nie dasz rady. GOWNO PRAWDA. No to jak to ja, zaczelam Ci prawic monologi ;3 no i ogarnelas dupe i ruszylas sie z domu i poszylsmy na mecz ;d Bylo milo, spodobalo Ci sie z czego sie bardzo cieszylam bo bd miec towarzyszke xd cieszylas sie, smialas, usmiechalas i wszystko co dobre, a ja patrzac na Ciebie sie cieszylam bo gdybys nie pojechala to pewnie bys caly dzien ryczala i w najgorszym przypadku bys sobie pociela rece, a ja tego nie nawidze jak to robisz, nie rozumiem po co Ci to. Pamietej ze zawsze mozesz przyjsc, nie wazne co by sie stalo, tylko prosze, nie rob tego. Wyjeb te wszystkie zyletki i wszystko co masz ostre i czym sie mozesz pociac. To nie tak ze ja chce Cie pouczac czy cos, tylko ja chce dla Ciebie jak najlepiej, bo kazda kolejna blizna bd Ci przypominac o tym co bylo i sie od tego nigdy nie uwolnisz. Dobra koniec o tym cieciu sie bo bym mogla o tym gadac i gadac xd wgl jak sie dorwe do Twojej lustrzanki to jej szybko nie odzyskasz xdno ale coz ;d musimy sb porobic zdjeica bo dzisiaj tak ogarnialam ze nie mamy ani jednego zdjecia razem :C Trzeba ogarnac jakas nocke, masz u mnie spac w sobote, ale ja bym tez z checia przyszla do Ciebie na jakas nocke ;3 tak, to by bylo cos ;d kurwa, wciagnelam sie w to pisanie xd uwielbiam Cie cala, Twoj usmiech, Twoje wlosy, Twoje cialo, Twoj charakter i wgl kazda czasteczka Twojego ciala jest zajebista <3 wiem, ze z kazdym probleme moge sie do Ciebie zwrocic, ze zawsze mnie wysluchasz i zawsze mi pomozesz, nie wazne czy bysmy mialy spine czy bym byla na drugim koncu polski, bo wiem ze Ty ZAWSZE znajdziesz czas, zeby pomoc takiemu burakowi jak ja xd kurwa, no nie wiem co bym Ci tu mogla jeszcze napisac, JESTES IDEALNA I SIE NIE ZMIENIAJ. Wgl tak siedze i slucham 'Imposible' i mi sie to z Toba i z Neronem koajrzy xd a z Tb dlatego ze jak u mnie spalas to pamietam ze Ci to 'spiewalam' chyba z 2 godziny i sie dziwie ze nie stacilas sluchu xd ogolnie to trzeba to powtorzyc, tak we dwie. Mam nadzieje ze Ci mamuska pozwoli u mnie spac w ta jebana sobote i zajebiscie zakonczymy te wakacje ;33 pogadamy, poobgadujemy wszystkich, posmiejemy sie ale moze tez i poplaczemy, tego nie wie nikt. uwielbiam w Tobie to, ze zawsze jak cos spierdole to i gadam na siebie jak najgorzej Ty mnie ' kopiesz ' w dupe i kazesz sie ogarnac i mi pomagasz w trudnych momentach, ale w tych dobrych tez jestes.;d np jak Ci Rudzia kolczyka przebijala, albo dni Kielczowa rok temu, jak mi plakalas w ramie, dobra, to nie bylo szczesliwe ale jebac xd te dni Kielcozwa 7 wrzesnia juz za 1,5 tygodnia bd najlepsze i nie pozwole Ci uronic ani jednaj lzy przez tego dupka. No coz, to dzieki Tobie dzieje sie duzo dobrych rzeczy ;d dobra, zawijam bo nie wiem co Ci moge jsc tutaj napsiac. Wiem, wiem, jestes lepsiejsza niz ja i napisalas pewnie wiecej cioto ;cc kocham Cie kurwaaaa, jestes najlepsza <3333

KOCHAM CIE, TWOJA KRARCIA ;D









A na gorze masz moj zjebany ryjek -,-