Photo by Edgardo Contreras.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekują.
Świadomość śmierci pobudza do życia.
Bywa, że pierwszej miłości się nie zapomina, ale ona zawsze się kończy.
Co to jest prawdziwe Ja? [...] To kim jesteś, a nie to, co z Ciebie uczyniono.
Ale człowiek taki już jest - pocieszyła się. - Zastępuje strachem większą część swoich emocji.
Gdy osiągnęła już wszystko, czego oczekiwała od życia, doszła do wniosku, że nie ma ono sensu, bo wszystkie dni były takie same. I postanowiła umrzeć.
Jej głęboko wierząca matka mawiała, że Bóg zna przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. A zatem powołał ją na ten świat w pełni świadom, że pewnego dnia odbierze sobie życie, i jego ten czyn nie zaszokuje.
Przyszłość jest nam z góry przypisana i dobrze, że jej nie znamy, inaczej życie stałoby się szarym, mrocznym przedsionkiem śmierci.
Każdy z nas żyje w swoim własnym świecie. Ale, gdy popatrzymy na niebo pełne gwiazd zobaczymy, że różne światy tworzą konstelacje, systemy słoneczne i galaktyki.
Każda idea - dobra czy zła - zaczyna istnieć dopiero wtedy, kiedy próbujemy wprowadzić ją w życie.
Człowiek taki już jest-zastępuje strachem większą część swoich emocji.
Kiedy połykałam nasenne tabletki, chciałam zabić kogoś, kogo nienawidziłam. Nie wiedziałam, że żyją we mnie inne Weroniki, które umiałabym pokochać.
Dwie najtrudniejsze próby na drodze duchowej: cierpliwości oczekiwania na właściwy moment i odwagi, pozwalającej przezwyciężać rozczarowania tym, co napotkane.
Szaleństwo to niemożność przekazania swoich myśli. Trochę tak, jakbyś znalazła się w obcym kraju - widzisz wszystko, pojmujesz, co się wokół ciebie dzieje, ale nie potrafisz się porozumieć i uzyskać znikąd pomocy, bo nie mówisz językiem tubylców.
- Każdy z nas czuł to kiedyś.
- Bo wszyscy, w taki czy inny sposób jesteśmy szaleni.
Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów. Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.
Istnieją w życiu sprawy, które - bez względu na to z której strony byśmy na nie patrzyli - są zawsze tak samo ważne dla wszystkich. Miłość jest jedną z nich.
Im szczęśliwsi mogą być ludzie, tym bardziej nieszczęśliwymi się stają.
Teraźniejszość zawsze jest bardzo krótka.
Wariaci, podobnie jak dzieci, nie dają za wygraną, dopóki ich życzenie nie zostanie spełnione.
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
Wojny w wiele mniejszym stopniu stają się przyczyną obłędu, niż napięcie, nuda, choroby dziedziczne, samotność czy odrzucenie.
[...] do ludzi nigdy nie trafia, co im się mówi, muszą odkrywać to sami.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Notka by K.
Złote Myśli pochodza z książki Paulo Coelho "Weronika postanawia umrzeć"