...wszystko się wali,mam dość....
...Marcin w wojsku,w domu problemy....
ale jest coś co mnie trzyma przy życiu...
...nadzieja,że przyjdzie taki dzień,gdzie ucieknę tylko ja i on mój anioł śmierci,polecimy wysoko,tam gdzie tylko ja mogę sięgnąć...
...jak już prędzej mówiłam,dla nich warto się zabić,a zginąć z nimi to coś <PIĘKNEGO>
....................................tyle,.............................
....KOCHAM CIĘ MARCIN......