Słucham smutnych, wolnych piosenek [i]Farben Lehre[/i], dołuję się, [b]zimno mi i nie byłabym przeciwna temu, żeby ktoś mnie przytulił[/b], [u]pieprzę[/u] tą cholerną rozprawkę - jak mi sie bedzie chciało to napisze coś powyżej tego wstępu, który napisałam parę godzin temu, najwyżej dostanę kosę.
Mam ochotę... nie, nie wyjść na dwór jak to ostatnio zazwyczaj miałam w zwyczaju 'chcę wyjść na dwór, ale nie mam z kim/czym pozatym jest ciemno'.
Eh. Teraz moje 'marzenie' się przeniosło na koncert.
Iść na Akurat czy nie iść?
Właśnie sobie skojarzyłam, że moja siostra może lubić Akurat.
Ona lubi takie klimaty.
A jej koledzy na pewno.
Jak miło.
Potrzebuję pilnie 230zł i konta w banku.
A pozatym marzę o lip ringu, standart nostrilu, helixie (albo dwóch, albo trzech...) , rooku, daithu (tak to się odmienia?), standart eyebrowie i to chyba tyle.
Jak na razie.
'Wszystko co piękne rzadko tak się zdarza
Błąkamy się oboje po ślepych korytarzach
Może to magia, a może życia sens...
Wierzyć w siebie i w coś co ważne jest... '
Post Scriptum: Kolejna rozmazana fota. Albo za bardzo się spieszyłam robiąc te wszystkie foty, albo mam w sobie coś z narkomana na odwyku (ojejku, czemu mi to się z kimś kojarzy?) i mi się ręce trzęsą.