Post dodany, w domu posprzątane, teraz tylko pozostaje napisać CV, a wieczorem idziemy na ostatnią imprezę, bo później będę mieć zajętą każdą sobotę. Trzeba pracować, bo bilet do Llanelli sam się nie kupi. Jedyne czego się boję to moja kostka, nie chcę, aby znowu zaczęła mnie boleć. Przez nią nie mogę biegać, a chciałabym się za to wziąć póki mam motywacje.
Nadaje się to zdjęcie na CV? Trochę na naćpaną wyglądam.
Nie pozdrawiam :*