hey ;D
<Z Zuśką>
- ehh... na świecie nie ma już fajnych chłopaków
- mrrr... a ja patrzyłam właśnie na takie ciacha !!!
- gdzie ?
- zamknęłam oczy :D
Z Ewelą zrobiłyśmy sobie skróty, weszłyśmy na halę przez okno no i.... przypał !!! ochrona wbija na tańce i krzyczy że dzwonią po straż miejską bo "włamałyśmy się " , my nie wiemy co sie dzieje ;p
no i zaczęły się kazania, ostrzeżenia i tak w kółko. Skończyło się tylko na upomnieniu ufff
^^
Na tańcach :
-ile masz kasy ?
-zero ...
-ja też... to chodź kupimy czekolade :D
Praca Hałdi o Romku i Julce zwaliła z nóg !! Romek wpadł pod auto, Julka przywaliła se bejzbolem ;p
"Bo gdy mówimy Szymony to znaczy : KKP8.80.888 <3"