Dalej i dalej na paraboli czasu
Wznoszę się, aby za chwilę opaść na dno
Z roślin trujących bukietem idę w garści
Jeśli to tylko nieznośne poplątanie
Jeśli to tylko chwilowa zapaść woli
Splątane drogi przez noc
Nie wydostanę się stąd
Chyba że Ty
Chyba że podasz mi dłoń
Splątane drogi przez noc
Nie wydostanę się stąd
Nim połknie mnie
Nim połknie mnie noc
Nim połknie mnie zła noc
No to kochana juro balujemy ^
Coma---> BDG :D