Siiema < 3
Dzisiaj bk ; D przed chwilką z dworu wruciłam :D
Dzisiaj ogółem zaczęło się od tego że umuwiłam się z Kasią na 14 ale że o 12:20 przyszedł po mnie Daniel(kanapka)to wyszłam i poszliśmy po pawła....ale go w domu nie bylo ;d to poszliśmy po Kubę no i sie zdziwilam bo zawsze jak sie po niego szlo to mowil ze nie bo mu sie nie chce ze niewie i zawsze go trzeba bylo prosic a teraz to sie spytalismy i od razu powiedzial "NO" hahah:))
dobra to wyszlismy na dwor i poszliśmy na stadion pograc w pilke ;D oczywiscie nozna bo sie nie dali namowic na siatkowke ;pp no i ok. 13:45 poszlismy (ja i kanapka bo kuba poszedl do domu bo mial przyjechac skuterem-bo ogolnie nam sie nie chcialo isc i mial kanapka na rowerze a ja z kuba na skuterze...xd ale mu sie nie chcialo bo taty w domu nie bylo a nie mial kluczy od garazu ;pp) po kasie i z kasią na suchy bo na grabinie nie ma co robic... na poczatku ja poszlam zjesc obiad a kasia i kanapka poszli po wiktorie i z wiktoria na szkole :D a potem przyjechal na rowerze maciek i jeszcze potem przyszedl fifi a jeszcze potem przyjechal na rowerze mlody :PP no i gralismy pilka itp.itd.i wgl. :)))))
No a potem na stadion i taka beka ;d
Jak goraco : D
Potem kolo 20 przed bloki pograc w siatkowke:P
no i do domu ; )) Zmeczona ;d jutro rano trzeba o 6 wstac bo do szkoly a musze z suchego przyjechać ^^ no ale strasznie mnie glowa boli wiec niewiem czy pujde ;( dobra ja was tu nie zanudzam...papa;*