Niedziela jak niedziela. Zamiast uczyć się do historii ta sobie zdjęcie robi -,-'
''Wybrałem ją z tłumu, mijając jej ekipę w kinie
Kilka miesięcy zanim poznałem jej imię
Czułem jej zapach tak intensywnie jakby stała przy mnie
Więc nie dziw się, że nie wiem o co chodziło w tym filmie
Emanowała namiętnością skroploną winem
Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem..''