Tak z nudów wrzucam. Elekrycze
Garść ciężkich głupot:
-czuczuczu... pociąg
-pogrzeb o 2 w nocy... klimat
-szczęśliwe bobry, wredne wydry, radosne elektrony
-Paweł - żyd!
-Cha cha cha. Cha cha cha. Aj, aj, aj śmieciu, paralusie, nygusie, wynocha na pole! Cha cha cha.
-Jak się pisze wyimaginowany? Jaki? Wyimahinowany?
Dzisiejszą notkę sponsoruje literka "n". Jak nieretrygenowalność. To hasło niech towarzyszy wam w dalszej drodze.
Kocham Cię słonko