In my magic world..

   Takie skokowe, bo mnie naszła jakaś chęć powspominania I tak zdjęcia z trzech podbojów Zakopane 2008, Liberec 2008 i Zakoo 2009, a już niedługo Harrachov i Zimowy Puchar Świata!! Jeszcze tylko 24 dni:) A już za półtorej tygodnia rozpoczęcie sezonu zimowego!:O a dopiero co był koniec, jak ten czas zapieprza ..

  I przypomniało się jak robiłam zdjęcie talizmanowi i mnie chciała osa użądlić:D  i tak wyszło pół pięknego kazacha z pięknym torsem:D I Ada, która zapomniała, że u jej boku stoi Karelin:D Głupie miny na kanapie?;> Slalom przez Krupówki goniąc takich dwóch :D:**  I taniec w deszczu, choć konkurs odwołany. I młodzi finowie rozumiejący "tańczcie!" buauhaha  A w tym roku? Wygłupy na łóżku?:> CIAPALAGALEINA:d!!! Ahhh i wszystko to, to już tylko wspomnienia...:( Ale dla takich wspomnień warto żyć.  A przed nami jeszcze wiele takich głupich momentów mam nadzieje.:) Dziękuje Wam !

 A teraz chora znowu:/ już dość tego... Byle wytrzymać.:)

 "Niektóre wydarzenia odciskają się w nas tak głęboko, że stają się bardziej doniosłe dopiero długi czas później. Takie chwile jątrzą przeszłość, a przez to są zawsze obecne w naszych wciąż bijących sercach. Niektórych wydarzeń się nie wspomina, lecz przeżywa je od nowa." 

                                                                                                   R.Scott Bakker