photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2010

Najgorszy jest ten ból, kiedy wiesz, że Twoje miejsce jest w zupełnie innym zakątku świata, niż ten w którym przebywasz teraz.

I możesz dążyć do tego, aby osiągnąć sukces, ale kiedy już jesteś coraz bliżej pojawiają się przeszkody.

Wtedy pozozstaje Ci, Twój własny umysł, wyobraźnia, zdjęcia... Czekanie...

Szukasz alternatywnego wyjścia z sytuacji. Lub musisz wybierać...

Zastanawiasz się jak bedzie lepiej.

Może być wspaniale, ale możesz tym samym też coś wspaniałego stracić.

W tym uczucie towarzyszące spotkaniu po długiej rozłące.

 Pamiętam "jeszcze tylko 5 lat", "już tylko 4" itd. Później pojawiło się rozczarowanie, ale wybrnęłam z sytuacji z lepszym skutkiem niż miał być na początku, gdyż pociągnęło to za sobą znacznie więcej klamek u drzwi, jednocześnie zamykając powoli tę jedną ? Która pozostanie wielką niewiadomą przez jakiś czas. Ale jest też druga opcja, która może otworzyć w zasadzie każdą.

 Ważne podobno jest, żeby robić to co się lubi? Realizować marzenia? Na dzień dzisiejszy wiem, że stoi przede mną ogromna szansa połączenia dwóch największych pasji ze sobą. Robienie tego, co chcę (i GDZIE chcę), ze świetnym zarobkiem.

Ale muszę liczyć się z konsekwencjami.

Wtedy jest to alternatywne wyjście. Chciałabym się za to wszystko odwdzięczyć w przyszłości, za rzucenie mnie już w wieku 6, czy 7 lat na głeboką wodę, za nauczenie mnie, iż swoją pracą osiągniesz wszystko, że nie zawsze się udaje, ale wreszcie będzie jak chcesz. I zrobię to.

Przyszłość pokaże...

 Wiem, że jeszcze 2 miesiące temu mogłam popełnić straszny błąd, który koszotwałby mnie wiele, ale mając tak wspaniałego człowieka przy sobie wiem, że wybrałam dobrze. On się nigdy nie myli. Tyle lat daje mi przykład, a ja chciałabym być kiedyś taka sama...

Każdy ma swój autorytet.

Wiem też, że nie mogę, jak dotychczas, iść ciągle na ustępstwa. Tyle lat ma swój cel. Nie chcę więcej podporządkowywać się, nie.

I pragnęłabym, aby inni potrafili zaakceptować "mój świat", bo ja nie zrezygnuję. Nie, nie, nie.

Bo jestem na właściwej drodze.

 I wiem, że byłabyś dumna... Nigdy nie zrealizuję już tego co obiecałam Ci 2 lata temu... Ale ja wiem... Wiesz, że przez te dwa lata wszystkie zamierzone cele zostały osiągnięte? Wiesz... Często w nocy przypominam sobie te letnie, długie rozmowy... Tylko Ty i ja... Pamiętam wszystko... Ty byłaś dumna z niego, a ja staram się być taka sama. Nawet korzystałam z twojej metody nauki historii, heh...

Właściwie to udało mi się chyba... przecież ja mam Ciebie cały czas... Każdego dnia... nocy...

Tylko, że nie w taki sposób jak miało to wyglądać... Ale zabrałam Cię tam... w sercu...

 I nie ma więcej "nie poradzę sobie". Poradzę. Bo wiem, że mogę wiele. Wiele razy to udowodniłam i nadal będę.

Jest jeszcze jedna, przy tym wszystkim błaha rzecz, którą musze zrealizowac do niedzieli. Bo muszę szanować to co mi zostało.

Czas przejrzeć na oczy, wziąć się w garść i dorosnąć... Najwyższy czas się zmierzyć...


PS. Bałtyk z tamtej strony budzi inne emocje... Silniejsze? I tak inspiruje mnie głębinami...


Kurt Nilsen - cała płyta "Push, push"

Info

Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika kirre.

Informacje o kirre


Inni zdjęcia: Wolność to była ... dawniej. ezekh114Meduzy atakują bluebird11zagadka vela44A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto