taka tam zmarnowana sobota xD
cały dzień zleciał jakby w sekunde praktycznie nic nie zrobiłam tylko troszke sie biologii pouczyłam
teraz zamulam ale ide coś chyba zjeść miałam wyjść z Igsonem gdzie ale chyba nie pyknie więc zostają ciepłe skarpetki herbatka i książki no cóż
dobra lecę
buśka