popołudnie zaliczamy do udanych, szczególnie tęczowego loda wiśniowego. <3
oczywiście park też niczego sobie, Muszkieterowie rządzą. i kolejna piosenka do kolekcji...
nie mam planów na resztę dnia. coś tam na pewno porobię, a na kolację zjem sobie tosty. :3
bardzo długo ich nie jadłam, a mam olbrzymią ochotę. co z tego, że kaloryczne. n e v e r m i n d.
jutro nie chce mi się ćwiczyć na wuefie, zresztą pewnie i tak wyjdziemy na boisko i będziemy biegać, więc nie warto.
poćwiczę sobie za tydzień a jutro posiedzę na ławeczce i będę sobie popijać wodę. x_x
dzisiaj nie ma ŚWK i nie wiem co będę oglądać. kurde, czemu ich nigdy w niedzielę nie ma?!
tylko jest Państwo w państwie, a jakoś na to nie mam ochoty. chociaż można by na próbę raz obejrzeć. xd