asghpfirt

Życie to nie tylko materialny świat.

Pamiętaj, to także Ty i ja. e

I znów życie codzienne. Wstaje rano, ubieram się, robię lekcje, kolejne postanowienia i obawy. Idę do szkoły, wyjebie się znowu jak zawsze. Wejdę do szkoły witając się z każdym po kolei. Ostatnie 4 miesiące w tym budynku. Na reszcie nie będą się czepiali byle gówna, ehh. Obawa jest jedna- gimnazjum. Ciągle nie mogę wybrać, do którego iść. Jak pójdę tu, pewnie będę punktem pośmiewiska, a jak gdzieś indziej nie będę nikogo znała. To jest jednak koszmarne ;-; Ale raczej pójdę tu, ze względu na ludzi, przyzwyczajona jestem do otoczenia, oraz dlatego, że nie będzie mi się chciało ruszyć dupy o 6 na autobus na Górczyn i z Górczyna chuj wie gdzie. Pozdrawiam moje lenistwo.

Jutro jeszcze do lekarza i do szpitala.. Kurna ;___;