Wczoraj byłam z tym tam misiem na zdjęciu w pizzeri..no i jemy sb ta pizze i nagle podchodzi do nas taka blondyna i na całą buzię się drze..''JUSTIN JEZUUU NARESZCIE CIĘ SPOTKAŁAM..AAAA NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ!!''
a ja na to ''ej ale to nie jest żaden Justin tylko Dawid ^^''
a ona taka zmieszana i mówi''przepraszam i sobie poszła..a my z miśkiem w śmiech^^
wm wm i mówię mój misiek to nie żaden justin ;DD