Fota z nocowania u Wery. Było super <3
Największą beke miałyśmy z "dzikiego Johna' heh.
Wera bawiła się w profesjonalną kosmetyczkę xD a te jej "Kaaasssiiiiuuu" było mocne. Ona wie o co chodzi :)
Najfajniej było jak Wera krzyczala do obcego kolesia z okna.A on biedak nie wiedzial o co chodzi :D
To tyle na dzisiaj,spadam... Nara :**
Bogdan-Hila mmm :***:D
"Dzieci które oglądają myszkę Miki powinny zachowywać się grzecznie"