no i pogoda się zepsuła. dlaczego? jak ja nie lubię brzydkiej pogody. nie dość, że jest ponuro i zimno, to jeszcze chce się człowiekowi spać. jestem nieprzytomny od samego rana. siedzę więc w domu i się nudzę! dochodzi dopiero w pół do pierwszej, ten czas tak się dłuży... chcę już weekend a wraz z nim ładną pogodę i ciepło. w końcu pojutrze czerwiec.
no właśnie, pojutrze czerwiec! już czerwiec! czyż to nie wspaniałe? :-)