Ciężko jest.
Wczoraj mega napad, przez faceta wszystko, tym że się przejmuję bzdurami.
Wypiłam senes, już o 8:00 mnie mocno zcieło z łóżka.
Miałam taki płaski brzuch <3
Patrzyłam w lustrze i mi się podobał. Był piękny.
A teraz zjadłam
zupę pomidorową -100 kcal .
Dam radę, muszę. Chcę być taka chudziutka, chociaż na początek te 65 kg.
Jutro się zważę .