Śpiochulec

Moje kochane konisko sobie odpoczywa <33

W poniedzialek byliśmy w stadninie  

Z racji tego, że pewien Poteflon zagrodzil kladkę na ląkach, musieliśmy jechać szosą ! Cale szczęście Gruby byl grzeczny. Auta mu nie straszne Nawet po wodzie jeździliśmy i to bez problema

We wtorek boski terenik po lesie

Bylo najcudowniej na świecie.. jak w bajce

Zaliczyliśmy najlepszy Galop jak do tej pory Taki mrrr na luźniutkiej wodzy

Gruuby jest wspanialy, uwielbiam te nasze samotne tereniki

Jest coraz grzeczniejszy i wogle

Środę zrobiliśmy sobie wolną aczkolwiek nie obylo się bez `misji xDD Jednemu facetowi uciekla kobyla ze źrebakiem i gdzie przyleciala ?? Tak do nas.. Kobyle szybko zlapal Damian ale zrebie zostalo. No to sobie poszlo do Grubego A Grubcio wczól się w rolę Matki Wyglądali przeslodko razem On się tak sloodko o nią troszczyl  

Dzisiaj planujemy terenik po lesie

Buźź Moim Świniom Kochanym co w KOŃcu wrócilyy

Kocham Was

KUPIĘ

Munsztuk westernowy.

Komplet Ochraniaczy.

i sprzęt wszelaki dla tego Pana ze zdjęcia