70 małych drani.
Czemu nie ma szpilek gwoździ 10 mm?
Kotlet o 23:14, szklanka coli (jestem uzależniona, tak). Dwa gofry, trzy dżemy - jak to pogodzić? Mój problem egzystencjalny na dziś.
Lubię Twoją mamę za Ciebie i za to śliwkowe powidło. Już Ci to mówiłam, ha!
To już drugą noc z rzędu mi odbija.
Gosh.
I słucham w kółko od pięciu godzin takich piosenek:
1. Beck and Bat for Lashes - Let's get lost
2. Clocks - Old vavle radio
3. Gary Jules - Mad world
4. katem3 - you're all i wanted
5. Laura Marling - Cross your fingers/ Crawled out of the sea
6. Laura Marling - My manic and I
7. The Colour of Infinity - Full to the brim (katem3 cover)
8. Todd Kuffner feat. Alyssa Bernal - How far and how long
9. katem3 - full to the brim
10. Ellie Goulding - Your song
11. Coldplay - Christmas lights
Ta kolejność jest szalenie ważna. Kto posłucha? Wiem, że jedenaście to dużo.
A miałam grać w Anno 1602 i mieć monopol na kakao.
A gadam z ludźmi o pierdołach, o obawach, o życiu i jeszcze się dowiedziałam, skąd się biorą dzieci według dzieci i dorosłych w latach siedemdziesiątych. Scary. Czy też "it's fucking creepy". (cz. I; cz. II)
I znowu ten język.
I za gorąco mi i zbyt duszno. Otwieram okno. I za zimno mi. I zamykam.
I za gorąco mi...
I chodzę spać z kołdrą zwiniętą na kształt... I noga tak, i ręka tak, i głowa.
Matko, spać.
(wiem, że się źle linki powstawiały, ale działają, a ja nie mam siły tego poprawiać, żeby było ładnie, schludnie i cukrowo)
Użytkownik keik0
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.