Jeszcze nie jesień,ale dziś pierwszy raz rankiem poczułem w powietrzu ten specyficzny jej zapach.Jakaś nostalgia i wilgoć w powietrzu.A dopiero tak niedawno był sylwester.Życie płynie nieubłaganie.Przypomniałem sobie,że zrobiłem jesienią tamtego roku to zdjęcie młodych ludzi całujących się na oświetlonej reflektorami przejeżdżających samochodów ulicy.