Zdjęcie już tu kiedyś było.
Chodząc po różnych serwisach społecznościowych natrafiłem na tumblra, (link) portal urzekł mnie wieloma funkcjami, a już od jakiegoś czasu myślałem o założeniu własnego, niezależnego (częściowo) galerio-bloga. (Nie mylić z fotoblogiem)
A że od jakiegoś czasu bierze mnie coś na dyskusje, o otaczającym nas świecie, i pisanie o tym, to stwierdziłem, że poświęce swoje wpisy tam na takie właśnie coś, odrazu zaznaczam: dla niektórych to co tam piszę będzie "emoszeniem", "pierdoleniem", wielu powie mi zapewne że to ssie. Dobrze, przyjmę krytykę, ale jeśli nie jesteś zwolennikiem częściowo po filozofię sięgającego pieprzenia o świecie, a także nawet narzekania nań, to nie będą to teksty warte Twojej uwagi.
A właśnie, link do bloga, bo chciałbym się zareklamować. Zapraszam ogólnie do czytania, nie będe na bieżąco informował o nowych notkach, co jakiś czas podsumuję tutaj to, co nowego znalazło się na blogu, i rzucę paroma linkami.
Link - trust rust
(dla bardzo zainteresowanych, tytuł nie wziął się z nikąd, o dziwo. przeglądając katalog zdjęć, z libanu, przypomniałem sobie tą wyprawę, i to jak bardzo nie wierzyłem, iż to się jeszcze trzyma. i tak mnie wzięło, co by "zaufaj rdzy" pasowało, a wpływ na nazwę bloga miało też to, iż fajnie to wygląda, i się rymuje xd)