Tak oto dziś był zajebisty dzionek, faza z ziomami, ChillOut no i spotkanko z dziewczynami. Wśrud nich była ta, dla której zrobił bym wszystko, poprostu ją kocham ;-** Było zajebiście, szkoda że słonko sie wcześniej musiało zwinąć do domu ;-( Ale było git puzniej pizza, browarek i ChillOut. Odpał bez słonka to było złeee ale odwdzięcze sie w sb. Kocham Cie ;-** Troche Green Daya dawno mnie nie było ;-P http://www.youtube.com/watch?v=IxncTqIO6uE Wczytajcie się w tekst ;-P