Od momentu Twojego odejścia jestem człowiekiem bez wartości,
zabrakło tego ciepła...prawdziwej miłości.
Pozostała mi pustka i głęboki żal,
Bo Ty, ten najważniejszy odszedłeś gdzieś w dal...
Zostałam sama do dnia dzisiejszego,
Minęło juz tyle lat, a ja wciąż nie wiem dlaczego...
Zgubiłam gdzieś swą życiową drogę...
Ciągle czuje że nie chcę, nie umiem, po prostu nie mogę...
Wraz z Toba odeszła moja pewnosc siebie,
Ja po prostu nie daję rady bez Ciebie...
Wiem, że jesteś tam, gdzie nic Ci nie grozi,
gdzie zło i smutek nigdy nie dochodzi.
Nie jestem zła ze straciłam Ciebie, ciepłe słowo, pomocną dłoń,
Prosze tylko o jedno...patrząc teraz na mnie od złego mnie chroń...
Będę kochać i szanować Cię zawsze- i w myślach i w mowie,
Będziesz Tatusiu wszechobecny..w mym sercu, duszy i głowie...
dla Ciebie Twoja tęskniąca i zawsze kochająca Córka...Kocham Cie Tato. :((