październikowe Mazury zaczęły się tak :)
mhm mam refleks w dodawaniu zdjęć :) ale w tym roku nadrobię zaległości :)
Marcinowy obiektyw sprawił, że oszalałam i zachorowałam na niego, ale dopiero co kupiłam nowy :D
aby odkryć tajemnice, którą skrywa ten świat