http://m.deon.pl/inteligentne-zycie/ona-i-on/art,410,skoro-go-kochasz-badz-piekna-dla-niego.html
Polecam artykul. Zwlaszcza kobietom. Obie tezy sa wazne i oczywiste. I ta, ze dla zakochanego mezczyzny, jego ukochana jest najpiekniejsza kobieta na swiecie, jak i ta, ze nic nas bardziej nie mierzi, jak ta o siebie nie dba. Albo inaczej. Jesli nie chce byc piekna dla nas.
To nie jest rzadki przypadek, ze kobieta na spotkanie z przyjaciolka ubiera nowa sukienke, a na wizyte partnera wita go w dresie. Na spacer idzie w dziurawych dzinsach, bo to przeciez tylko spacer i to z tym co to mnie od lat zna i akceptuje. A skoro mnie akceptuje, to dziurawe dzinsy mu nie przeszkadzaja. Otoz przeszkadzaja.