mentlik w glowie to malo powiedziane, stres i strach przed matura i nowymi obowiązkami, ale dziekuję Bogu, że skonczylam kolejny etap mojego zycia chociaz przypieczentowaniem bedzie dobiero swiadectwo ale to tylko formalnosc

gratulacje da wszystkich tych ktorzy beda swietowac zakonczenie edukacji szkolnej :)

wczorajsze urodziny Justyny w kilku slowach dziekuje za mily czas w dobrym gronie chcialoby sie wiecej wiecej <3 :*

a tymczasem wena tworcza :

kogo tak naprawde kochamy? kogo nienawidzimy? komu ufamy? w dzisiejszych czasach trudno jest udzielic odpowiedzi na te pytania, cale otoczenie wydaje sie bez konkretnego wyrazu, kazde wypowiedziane slowo ma conajmniej kilka podtekstow;  kazdy musi dokonac wyboru: albo angazuje sie do konca albo zostaja zatrzasniete przed nim drzwi, niemoralnosc jest wyznacznikiem slawy, pogarda dla drugiego czlowieka buduje pomnik zwyciestwa dla hamstwa i kurestwa, zacieraja sie granice dobrego smaku, piorytetem staje sie slawa pieniadze zabawa, czlowieka w tym wszystkim juz nie ma, oczywiscie czlowieka jako postaci odczuwajacej emocje, bo te ktore pokazuje sie na zewnatrz maja afiszowac stoczenie sie, moze nie na dno ale na niziny przyzwoitosci; kazdy ma swoja wole, kazdy ma jedno zycie, kazdy postepuje wedlug swoich zasad, dla kazdego wazne jest co innego, kazdy wybiera towarzyszy swojego zycia sam ale cokolwiek by ten "kazdy" zdobil zawsze znajdzie sie jeden ktory opluje to podepcze i zniewazy, a ja mimo wszystko chyle czolo dla tych ktorym udaje sie mimo tej codziennej paranoji zachowac pierwiastek osobowosci i indywidualnosci