Moje drugie Kochanie.. :**********
Nie wiem, kiedy tu znowu zajrzę, więc coś należy wstawić..
Monia nie wkurzaj sie na mnie za fotki..!!!
są słooodkie..:))
Mimo złych humorów, czasem deszczowych dni, męczących poranków, mnóstwa komarów, przeciwności losu, dziwnych nastrojów, przerażających systuacji nie żałuję niczego co się wydarzyło przez ostatnie pół roku.. tak Kotku o Tobie mówię!!!! :******* Moje pierwsze Kochanie..:****