Fuck yeah!!! Mam moje nowe dzieci
Znalazłam tą hurtownie z butami, okazało się że jest na jakimś wypizdowie... wyczaiłam drogę w necie, w bus i w założeniu miało być trochę z buta... tyle że w praktyce szliśmy z początku błotnistą drogą, przez jakieś działki, lasem, przez obwodnice, potem 3 razy naokoło jakiś innych hurtowni... taaa daaaaaaaaaaaleko zajdziesz słuchając mnie ... a jak wracaliśmy okazało się że droga o której wsponimał mi mój ojciec była o wiele przyjemniejsza a do tego 5 razy krótsza -_- ... w gratisie miałam 1,5 h spacerek :)
...ale najważniejsze hurtownia okazała się bardzo przyjemnym sklepem z butami ecco, vansami, conversami i właśnie martensami i to w całkiem przyjemnym cenach... bo martensy udało mi się kupić 80zł taniej niż u nas w galerii (tyle że ceny w galerii bałtyckiej zazwyczaj są gruuuubo przesadzone)
Poza tym... jestem ciągle na nogach od 7... i ... jestem padnięta... czas na zasłużony odpoczynek^^