Moje życie tak jakby zaczęło się od początku (pomijając narodziny i rozwój larwalny xP) :p znowu nie mam weny do nauki :p
Smalec "powiedz gdzie jesteś, gdzie jesteś?" :D
Ja chce do Krakowa(!)(!)(!)
KOCHAM CIE :*
P.S. Za sens tej notki nie odpowiadam :p :D
P.P.S. Wiem powinnam być zrozpaczona, ale sory oprócz śmierci jest też życie, które u mnie ciągle trwa... ale przykro mi "tatusiu", że odszedł twój autorytet!
Spoczywaj w spokoju wujku!