Nie mam ochoty tu w żaden sposób opowiadać o noworocznych postanowieniach poprawy. Ponieważ po pierwsze jest ich niewiele, a po drugie tak czy siak połowa z nich nie wejdzie w realizację, bądź też wejdzie lecz na krótką chwile, jak to bywa co rok .
Wczorajszej nocy, gdy Donia niezbyt słodko spała, ja postanowiłam przemyśleć wiele spraw dotyczących oczywiście mojego życia. Doszłam do wielu wniosków, lecz chyba nie wszystkich powinnam mówić.
Od zawsze staram się być dobrym człowiekiem, fakt faktem nie zawsze to wychodzi. Ale kiedyś dojdę do perfekcyji, obiecuję. Ale żeby do tego dojść, muszę zrobić ze sobą porządek. Bo jak można być dobrym, gdy nie żyje sie w zgodzie z własnym JA ?
Myślę, że w odpowiednich sytuacjach powinnam stać się zasraną egoistką. I myśleć o sobie, gdy jest taka konieczność. A nie na wszystkich wokół a na końcu na siebie. o nie ! Nigdy mi to na dobre nie wychodziło. Więc dlaczego mam być miła dla osób, które mają mnie w dupie i mnie wykorzystuja na każdy dowolny sposób? basta.
Ale tak czy siak, wierzę w człowieka. Wierzę, w jego dobroć jaką w sobie nosi. Kurde, naprawdę tak jest! mimo, że tyle razy przejechałam sie na WAS. To i tak w Was wierzę. Wiem, że kiedyś mi się odwdzięczycie(hihihi) za bardzo ufam, za szybko ufam. Czasem sie opłaca, częściej nie. Nieważne.
Zawsze byłam człowiekiem naiwnym, ale tez to zmienie z czasem. Juz zmieniam... nie dam sobą pomiatać nigdy więcej.
Jestem za fajna, a skromność to podstawa, zaiste powiadam Wam !
Już dawno nie miałam tak naglych zmian nastroju. śmiech przez łzy to świetna, ale jednak dziwna rzecz, która ostatnio mnie dręczy [hłe hłe]. Nieważne, że tego nikt nie czyta. Nie o to w tym chodzi. Przynajmniej nie jest to MOIM celem. Po prostu czasem fajnie przerzucić wszystko w słowa, mimo, że ciężko jest opisać to co się dzieje w mojej głowie. I właściwie nic w tym co napisałam nie jest przejrzyste ale fajnie czasem sobie popisac bzdurki, które nikogo nie interesują hihihihi.
Powiem szczerze, że ostatnie dni coraz więcej mnie nauczyły i coraz więcej widze w nich pozytywnych cech. Wszystkie wnioski zostawie dla siebie.
Jest taka supcio osoba, a nawet dwie które są naprawdę supcio xddd dziękuje Wam, że dzisiaj byliście przy mnie hie hie ;* fajniusio jest poznać osóbke bardzo podobna do siebie, mówie Wam.
Mimo, bardzo żenującego początku roku, uważam, że będzie on bardzo udany, wiele sie nauczę i będe jeszcze bardziej fajna.
zdj. z jeszcze głupiutkim człowiekiem, Wolaninem. z sylwestra.
ps. bura fajne masz oczy, fajnie robisz ; ( to chyba dlatego nawet nie pamiętałam, że robiłam jakieś zdjęcia .