Zdjęcie zrobiłam na kartkówce od polaka którą wymiętoliłam bo wiadomo jaka ocena.
Dzień zaczął się fatalnie na 8.00 fedrowałam i pisałam polski myślałam, że tam umrę.
Dobrze, że szukałą długo tych sprawdzianów nawet nie wiem ile ich szukała, ale dobrze, że długo jej to zeszło
Odpuściła rozprawke. W ogóle się na to nie uczyłam chodź trochę pamiętałam ten spr jak widziałam go.
Jestem w szoku, że dostałam -3, ponieważ nie mogłam się skupić jeszcze ta IIa i babka ich pytała
Myślałam, że fatalnie napisałam bo wszystkich zadań nie napisałam no ale jeszcze do mnie to nie doszło.
Fizyk super babka wystawiła chyba w poniedziałek oceny jak nie wcześniej a ja dopiero dziś dowiaduje się, że mam 2
Dzień neutralny Były dwa polskie = zarobienie dwóch 1
Ale to przemilczę.
Jeszcze został polski miejmy nadzieję że będzie to 2
Jt zapowiada się świetny dzień jak nigdy nie obchodzi mnie to że jt 13 piątek w to nie wierzę.
Jt fedrujemy do fryzjera i może farbę strzelimy.
Trzeba się dostać na zapidowe osiedle no ale pech.
Jt same fajne lekcje szok będą nudy no nie licząc matmy bo będzie spr i szybko zleci.
Nq