Hmm... Dzisiaj dzień fantastyczny(!)(!)
Rano oczywiście ZAPOMNIAŁAM plakietki na dyżury...omg... i spóźniłam się z Kinią na busa...:[zly]
Następnie był sprawdzian z historii, a potem apel i parlament(na który się spóźniłam...UpS... xd)
Potem na angliku łach jak zwykle, a po nim WOLNOŚĆ(!)(!)(!)(!):):)
Nie byłam na wf, bo mam rękę w szynie(mały wypadek na wf 2 tyg temu) :D i poszłyśmy z Wiedźmą na miasto..
Gdy wracałyśmy pojechałyśmy 0, w której był masakryczny łach (!)(!)(!) Drzwi się nie chciały zamykać i staliśmy ok.5 min na przystanku...(autobus stał ja siedziałam w środku) ;p
Później chór i powrót do DOMU xD
W kinie było świetnie(!)(!)Polecam film "Nie kłam kochanie!!"
Pzdr dla wszystkich!!:*:*:*:*:*:*