photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LISTOPADA 2010

Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą. I nie mogę uwierzyć, że ja czuje tyle a ty nie czujesz nic. Naprawdę nie czujesz nic?

(Cisza)

Naprawdę nie czujesz nic?

(Cisza)

Wychodzę o szóstej rano i zaczynam cię szukać. Jeśli w śnie zobaczę jakiś znak, jakąś wskazówke: ulicę, pub czy stację. Idę tam. I czekam na ciebie.

(Cisza)

Wiesz, naprawdę czuję się jakby ktoś mną manipulował.

(Cisza)

Nigdy nie miałam problemu z dawaniem drugiej osobie tego, czego chciała. Ale nikt nigdy nie potrafił dawać mi. Nikt nie dotyka mnie, nikt się do mnie nie zbliża. A teraz ty dotkąłeś mnie tak cholernie głęboko, że aż trudno mi w to uwierzyć, a ja nie mogę być dla ciebie. Bo nie mogę cię znaleźć.

(Cisza)

Jak ona wygląda?
Skąd będę wiedziałą, że to ona kiedy ją spotkam?
Umrze, umrze, umrze, nic kurwa więcej.