Wczoraj w plazie i taka brechta :)
Najpierw poszłyśmy do H&M ;)
Potem pod plazę bo Piti miał tam czekać^^
No ii na górę...
No i do KFC
Kupiłyśmy 3 longery,yogofrut, frytki i picie...
Potem do pizzerni...
Zjadłyśmy pizze :)
Idziemy na przystanek:
Kasia: Ej widzicie tych facetów w garniturach?? To mafia....
Aguu: ZLeciałam z barierki
Kasia: 9!!
Pzdr dla wariatów... :*:*:*