NUDA!!!!!!

 Ale nuda w domu... Jakby nie mógł padać śnieg...Za oknem tylko brzydkie niebo i drzewa chwiejące się... Jak dziś wracałam ze szkoły to był taki straszny wiater że tylko mi dmuchało w oczy że nie dało sie iść...
Wczoraj byłam na basenie w Proszówkach, z moim wójkiem, siostrą i kuzynem..  Możliwe że jutro też pojade z drugą siostrą, kuzynem i wójkiem... Fajnie bo sb popływałam...
Dziś się tak strasznie nie wyspalam... Wstałam o 6:00....Mogłam jeszcze spać bo miałam do szkoły dopiero na 7:30 Ale cóż... O kurcze... Właśnie jadłam ciastko i go szukałam, bo myślałam że go położyłam, a zapomniałam że go zjadłam FAJNIE ... Jak ten czas szybko miją...... Jak moja babcia lubi sałatki jażynowe.. Muszę jej iść zrobić bo się spończyła, a już chyba 2 tyg. je sałatkę...Ostatnio jak miliśmy gości to nic nie zjedli.. To babcia wzięła sobie nałożyła 4 bardzo duże łyżki i jadła. A jak moja siostra przyniosła jej ostatnio resztę sałatki to się pytała co tak mało... Moja babcia to da kopa... W takim sęsie że potrafi rozśmieszyć, lub zdenerwować..KOŃCZĘ.. Fajnie że jutro wolne.. Będe mogła pospać sobie NARA...