Zacznijmy od piątku...
Taka jedna debilka z klasy powiedziała:[i]Basia's grandmother is Stefan[/i]:p
Po lekcjach pjechałam sama do Majki.ałam się,że Kaśka zacznie kamieniami we mnie rzucać:)Dowiedziałam się,że Kaśka K. pobiła Ade:pBrawo dla niej(!):[tanczy]Teraz sobota..Lepiej nie gadać:(I niedziela.Nie wiem co się stanie.Za godz do kościoła.Potem obiad.I nie wiem.Z chemii powkuwam.Dobra już nie zanudzam pa:*