WRÓCIŁAM !!
omg , nie wiem nawet jak mam to opisać ;p
Było poprostu zaje****e
Nie żałuje ani jedej sekundy spędzonej tam z wami : )
Te rozmowy nad jeziorkiem w nocy których tak dokładnie nie pamiętam
Te Ajka krzyki o 5 rano :
-Palma !
- co ?
- Szoruj giry !
Te ogniska codziennie które zaczynały naszą impreze ;d hehe
Szkoda że to były tylko 3 dni .
Ale tak tak wiem że w sierpniu powtarzamy ! :)
Mam nadzieje że z większą grupką! :))
- dla tych co byli .
I dla Mieci mojej kochanej za to że czuwała .