Tylko na zdjęciach wygląda tak ładnie. Szczerze współczuję ludziom, którzy tam żyją. Ciasno, duszno, wilgotno, drogo.
Jak widać - wróciłam. Mimo strasznej niechęci, złego humoru i koszmarnej podróży... Plener okazał się rewelacją. W prawdzie pierwsze wrażenie było rozczarowujące, ale punkt widzenia szybko się zmienił. Świetni ludzie, miła atmosfera, dobra pogoda.
Szkoda tylko, że najprawdopodobniej nie będę miała już okazji tam powrócić.
Żyje się coraz szybciej...