Czasem chciałabym być inna niż jestem.
Chciałabym nie niszczyć wszystkiego,
a w szczególności tego, na czym mi zależy.
Odnoszę wrażenie, że im bardziej się staram,
tym gorsze są skutki. Jestem jak mała,
głupia dziewczynka, która nie potrafi
powiedzieć tego co tak na prawdę by chciała
i mówi co jej ślina na język przyniesie,
a potem żałuję tylko, że to "potem" jest już z reguły za późno .
" Nienawidzę jak ktoś mi mówi, że będzie lepiej ... "
-,-