fotka z nocki z justą, ale nie myślcie że jestem emo czy coś xd po prostu to był taki wieczór przeobrażeń
ferie mijaja bardzo fajnie , ba nawet lepiej niż to planowałam to co będę jeszcze długo pamiętac z tych ferii to:
1. wpadnięcie z pati i sankami do strumyczka
2. noc with justy$
3. siniaki i bóle wszystkich mięśni po tańcach
4. przyjazd anitki ( już nie moge sie doczekac ;**)
jak na razie zero nauki a odrabianie lekcji mam zamiar odciągac jak najdłużej się da