Jeszcze wczesnym latem ...czerwiec...kiedy drzewka sie zazieleniały a teraz juz gubią liście...Siwy okropnie mnie dzisiaj zdenerwował ale każdy ma prawo mieć gorszy dzień więc i jemu nie moge tego odmówić...mam nadzieję że do mysla mu foch na mnie przejdzie:Dmusze go czymś przekupic...:D