czasami nie mogę uwierzyc we własne szczęście;*
jestem zakochana!
w tym oto mężczyznie zamieszczonym wyzej...
byłam z nim dwa tygodnie,
nad morzem [to dosc duze słowo, wiem:P]
planowanie wspólnej przyszłoscii...
nocne rozmowy... przytulanki i wiele wiecej:P
pianka do włosów, prysznic w piżamie:P zwalanie z łóżka:D
hahaha! o ile pamietam nadal ja prowadze:D
kocham Cię Misiaku Ty wiesz jesteś moim największym szczęściem!
ale były też one !
Magusia;* Mońka;* Martusia;*
jesteście zajebiste!
zresztą napewno wiecie.
taaaak było <jupi>
sie skończyło ;(
miałam zajebistego wychowawce... serio taki kozak, ze kazdemu takiego polecam juz planuje jechac za na zimowisko, bo oprócz jedzenia wszytko mi sie podobało:P
noo...
prawie wszytko...
noooo cooo Tyyyyy [?!]
ah!
kocham [ ;* ]