Siema siema .! W końcu koniec roku . ;p Jakie macie plany .? Ja jade do Krakowa, do Belgii i kilka razy nad jezioro Serwy z przyjaciółmi . :D
'Bo z niektórymi osobami będzie tak trudno się rozstać'
Nie boję się samotności, boję się że nie poradzę sobie już nigdy w życiu.
Jestem przyzwyczajony do pustki, do tego że nigdy nikogo przy mnie nie było.
Nie doceniam tego co mam? doceniam i to bardzo...korzystam z tego wszystkiego a nie odkładam na bok.
Cierpię choć tak na prawdę nikt o tym nie wie oraz tego nie widzi.
- Co jest większym problemem ludzkości: niewiedza czy obojętność?
- Nie wiem. I mam to w dupie.
to taki stan, kiedy idziesz ulicą i modlisz się, żeby ktoś w ciebie wjechał.
Przyjaciel może być fałszywy...
Tylko wróg zawsze jest prawdziwy.
Nucąc ' mam wyjebane ' pod nosem, śmiać się w mordę czarnym kotom, plując na wszystkich na dole. Zadzwonić do najważniejeszych i wyznać miłośc.! , wyryć ich inicjały na tym cholernym dachu, i na koniec przed skokiem w dół życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech, by ostatni raz otworzyć powieki i kurwa ostatni raz zasnąć.!
W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.