kuźwa dylemat mam...
o jeju, nie chce mi się nic a jeszcze myśleć musze;p
i co ja mam zrobić co??
ojj męczy mnie to wszytko.
jutro do szkoły...
ajć...
jeszcze tylko troszke, w kwietniu i tak mało chodzimy
a potem tylko maj i już z górki bo ocenki wystawione;p
nom...
to pozdro:
dla tych moich
i Marlenki Gosi i Dominiki(w sobote powtórka;]])
:)