W stylu reporterskim. Przeniosłyśmy się nieco w czasie.
Portret i zagatkowe spojrzenie.
Tematem jak widać są pieniądze... z muzeum mojego taty...:D
Przejście przez wehikuł czasu czyli stację PKP.
A to w ruinach. Zabawa ze światłem.
W ramach byłej framugi.
Jechać na narty, by fotografować :)